W Career Angels regularnie otrzymujemy wiadomości od kandydatów, którym mimo odpowiednich umiejętności i doświadczenia oraz, wydawałoby się, solidnie przygotowanego CV, nie udaje się zdobyć upragnionego stanowiska. Poniżej dzielimy się jednym z wielu tego typu maili (i naszą odpowiedzią), które otrzymaliśmy w ciągu ostatnich miesięcy.
Drogie Career Angels,
biorę udział w kilku procesach rekrutacyjnych, ale póki co nic konkretnego z nich nie wynikło.
Najczęściej słyszę, że inne osoby lepiej wpasowują się w oczekiwania firmy. Nie do końca rozumiem, jak można o tym zadecydować na podstawie samego CV, bez ani jednego spotkania w cztery oczy. Może jest to zautomatyzowany werdykt?
Kilka razy udało mi się dotrzeć aż do ostatniego etapu – byłem w top 2 lub 3 kandydatów. Niestety, te procesy również zakończyły się fiaskiem – ktoś zawsze okazywał się lepszy ode mnie. Może zwyczajnie brakuje mi kompetencji? A jednak moim zdaniem, patrząc na moje doświadczenie, można śmiało założyć, że zdobycie nowych kompetencji nie byłoby dla mnie specjalnie trudne.
A może problemem było moje CV? Piszę to, mimo że w odpowiedzi zwrotnej zarówno od rekrutera, który mnie odrzucił, jak i od kilku osób z zewnątrz, otrzymałem sygnał, że moje CV jest w porządku.
Na całe szczęście nie pali mi się grunt pod nogami w kwestii zdobycia nowej pracy, więc nie przejmuję się zbytnio negatywnymi wynikami. Zaczęły mnie one po prostu trochę zastanawiać.